05 mar 2021

Nr 3 (287) • MARZEC 2021

Gazeta w formacie PDF (8 MB) 

Drodzy czytelnicy!

Proszę nie regulować „odbiorników”! Tak, dobrze widzicie, na okładce  gródeckie morsy uprawiają tzw. plażing – w lutym, w pięknych okolicznościach zaśnieżonego zalewu w Zarzeczanach. Grupa pozytywnie zakręconych (dowody na załączonym okładkowym obrazku) wielbicieli lodowatych kąpieli rozrasta się z roku na rok. Od niedawna łączy ich nie tylko pasja, ale również neonowa czapeczka z napisem Morsy Gródek.

Luty i styczeń były w naszej gminie niewątpliwie miesiącami kuligowymi. Tak sprzyjających warunków nie było od dawna. Śniegu w lasach było tak dużo i leżał tak długo, że skorzystali chyba wszyscy, którzy chcieli poczuć klimat sanny. Trzeba przyznać, że nasza Puszcza tej zimy wyglądała bajecznie. Uwieczniamy te momenty (bo kto wie, kiedy się powtórzą?) w tym numerze. Podobnie śnieżną i mroźną zimę (tylko jeszcze dłuższą) w 1996 r. wspomina były Nadleśniczy Nadleśnictwa Waliły Krzysztof Bozik. To wyjątkowo trudny czas dla zwierzyny, która żyje jak na lodowcu. I dlatego tak ważne jest jej dokarmianie, za co ostro wzięły się w tym roku wszystkie koła łowieckie. Pan Krzysztof mówi o swojej długoletniej pracy na kierowniczym stanowisku w naszym nadleśnictwie w obszernym wywiadzie „Jestem leśnikiem z powołania”, który publikujemy w tym wydaniu.

Z pasji do sportu, do piłki nożnej  działa w Gródku uczniowska szkółka sportowa Gryfik, która od pewnego czasu może pochwalić się certyfikacją PZPN. Co to oznacza, wyjaśnia w rozmowie Jan Łotysz –  założyciel,  trener-koordynator klubu: „Szkółka, która otrzymuje certyfikat prezentuje odpowiedni poziom szkolenia weryfikowany przez Polski Związek Piłki Nożnej. Dla Gryfika Certyfikat jest ważny, ponieważ UDOWADNIAMY, że w małej miejscowości można stworzyć doskonałe warunki do szkolenia dzieci.” Gryfiki korzystają z tych cennych treningów, przez cały czas jeżdżą na mecze i odnoszą sukcesy, o czym możemy przekonać się, obserwując ich stronę na Facebooku.

Rok temu, 22 lutego świętowaliśmy jubileusz 25-lecia naszej gazety. Udało się zorganizować uroczystość tuż przed nastaniem pandemii. Jeszcze beztrosko, nieświadomi czyhających na nas ograniczeń w koronie, spotkaliśmy się, powspominaliśmy, wysłuchaliśmy koncertu Todara Wajciuszkiewicza, zjedliśmy gazetowy (dosłownie, z okładkami WG-HN) tort z Pracowni Małgorzaty Tryznowskiej. I minął kolejny rok, niełatwy dla wszystkich, a my skończyliśmy 26 lat. I nieustająco  opisujemy Wam gródecką rzeczywistość. My skończyliśmy 26 lat, a pan Jan Karpowicz, w lutym obchodził swoje setne urodziny. Zdradza nam swoją receptę długowieczności: „Im więcej pracuję, tym zdrowszy jestem”. Pan Jan czeka już z wytęsknieniem na wiosnę. Tak jak i my wszyscy, bo tegoroczna zima wszystkim dała się we znaki. Ale chyba najpierw czeka na nas przedwiośnie, o którym istnieniu już zapomnieliśmy. Topią się śniegi, czy rzeka Supraśl utworzy rozlewisko?

Podpowiadajcie tematy, nadsyłajcie swoje zdjęcia, artykuły, listy do 20 marca na adres dsulzyk(at)gckgrodek.pl

Dorota Sulżyk (redaktor naczelna)

W tym numerze między innymi:

– Zdjęcia kuligów (nadesłane przez czytelników);

– Relacja z XXIV Sesji Rady Gminy Gródek;

– Sprawozdanie z działalności Wójta Gminy Gródek w okresie międzysesyjnym;

– WG-HN pyta, Wójt odpowiada – „Pociąg codzienny po 20 latach”;

– „Jestem leśnikiem z powołania” – Rozmowa z Krzysztofem Bozikiem – byłym nadleśniczym Nadleśnictwa Waliły;

– Wieści z GCK – m.in. felieton Magdaleny Łotysz „Co w GCK piszczy?”; Śpiewnik ludowy „Rozśpiewana Gródecczyzna” cz. IV („Na kamieniu”); przepis na tiramisu; GCK w Przedszkolu;

– „Certyfikat jest dla nas bardzo ważny” – Rozmowa z Janem Łotyszem- założycielem, trenerem i koordynatorem USS „Gryfik”;

– Wieści szkolne – „Dawne zapusty” – wywiad z Raisą Lisowską i Nadzieją Łapińską; „Co wiem o swoich dziadkach” – pierwsze wywiady uczniów klasy II A;

– Cykl opowieści historycznych Wiery Tarasewicz Znani nieznani, Aleksiej Karpiuk “Moja „Dżamałungma” (cz. II, opowiadanie w tłumaczeniu Wiery Tarasewicz);

– „Czekam już na wiosnę” – Rozmowa z Janem Karpowiczem, który w lutym skończył 100 lat;

– Gródeckie powiedzenia cz. III;

– „W niedzielę w samo południe w lodowatej wodzie” – o morsach z Gródka;

– Cykl Tak to było „Sieroca dola”, autor – Janusz Cimochowicz;

– Cykl W ogrodzie i kuchni. „Odcinek pięćdziesiąty ósmy – Kalendarz fenologiczny” (przepis na smalec z fasoli), autor- Barbara Niczyporuk;

– Komu można przekazać 1% podatku?;

– Listy, porady, ogłoszenia, reklamy;

Dobrej lektury!

09 lut 2021

Nr 2 (286) • LUTY 2021

Gazeta w formacie PDF (8 MB)

Drodzy czytelnicy!

No i dorwała nas ta zimowa bestia. Zmroziła, zasypała śniegiem, zabrała prąd i zasięg. Kazała odśnieżać i szuflować, szuflować… Czy tak właśnie wygląda zima stulecia? Na naszej ulubionej grupie fb „Gmina Gródek – Aktualności, ogłoszenia, ciekawostki…” od razu pojawiły się wpisy i komentarze na temat odśnieżania w Gródku i okolicach. Że zasypano komuś wjazd na posesję podczas odśnieżania drogi, że ktoś się zakopał samochodem, że chodnik źle odśnieżony, że nie nadążają, że pług za wysoko podniesiony, że … Jednym słowem, w narzekaniu jesteśmy (niektórzy są!) mistrzami. Ale wystarczyło empatycznie pomyśleć o kierowcach tych pługów, którzy jeździli „wte i wewte” i robili, co mogli, kiedy śnieg bez ustanku zasypywał naszą gminę. „|Pani kierowniczko, jest zima, to musi być zimno” – pamiętamy słynny „Misiowy” cytat.  I parafrazując: „Pani kierowniczko, jak jest zima, to jest śnieg i drogi zasypane śniegiem”. (Przez ostatnie lata zapomnieliśmy o tym). I potrzebna jest cierpliwość, bo do odśnieżenia w naszej gminie  jest około 400 km dróg publicznych: powiatowych, gminnych i dróg wewnętrznych. Zdaję sobie sprawę, że w pewnym momencie nie mogliśmy już na tę szuflę do odśnieżania patrzeć. I żeby tak od razu zrobiło się weselej, na przekór wszystkim narzekającym na śnieżną sytuację, wymyśliliśmy akcję „szuflachallenge”. Robiliśmy zdjęcia z tymi łopatami i śniegiem, wstawialiśmy je na swoich tablicach profilowych, oznaczaliśmy znajomych. I akcja poszła w świat. Odśnieżali pracownicy Radia Białystok i Teatru Dramatycznego w Białymstoku.  I kiedy my tonęliśmy w tonach białego puchu i oznaczyliśmy do szufli warszawiaków, okazało się, że oni tęsknią do tej łopaty, chętnie by poszuflowali, ale nie mają co!

Nie dość, że śnieg i niska temperatura, to jeszcze covidowa pandemia przytrafiła się tegorocznej Orkiestrze. Tak trochę sceptycznie myślałam o niedzielnym finale, który został przełożony na ostatnią niedzielę stycznia, obłożonym licznymi zakazami: żadnych koncertów w GCK, żadnej licytacji, nawet na facebooku… Czyli wypracowaną formę przez ostatnie lata trzeba było zmienić i dostosować do reżimu sanitarnego. Wiary nie traciła szefowa sztabu Magda Łotysz, która długo przed finałem zarażała swoją energią i kolejnymi pomysłami. 31 stycznia przed budynkiem GCK był sklepik z całą górą fantów i słodkości podarowanych przez mieszkańców naszej gminy, były live’y na facebooku entuzjastycznie przyjęte przez widzów, byli oczywiście młodzi Wolontariusze z puszkami… Wieczorem okazało się, że w tym roku również udało się pobić rekord! Panie i Panowie, dzięki gorącym sercom i hojności naszych mieszkańców w Gminie Gródek zebraliśmy 28 624,52 zł!!! I to w czasach pandemii. Miło było słyszeć komentarze, że jednak da się, nawet w takich trudnych warunkach, zazdroszczono naszej gminie. I właśnie w ten sposób przejawia się też patriotyzm lokalny. Magda Łotysz kończy  swój tekst słowami: „Moc to Wy. Trzeba o tym mówić głośno, jeśli jesteście zadowoleni z tego co się działo, nie bójcie się pochwalić! Jestem z Gródka- to zaszczyt.”

Podpowiadajcie tematy, nadsyłajcie swoje zdjęcia, artykuły, listy do 20 lutego na adres dsulzyk(at)gckgrodek.pl

Dorota Sulżyk (redaktor naczelna)

W tym numerze między innymi:

– Relacja i fotorelacja z 29. Finału WOŚP w Gródku;

– Relacja z XXIII Sesji Rady Gminy Gródek;

– Sprawozdanie z działalności Wójta Gminy Gródek w okresie międzysesyjnym;

– WG-HN pyta, Wójt odpowiada – m.in. nowa kotłownia, odśnieżanie w naszej gminie;

– Sprawy samorządowe – opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi; informacja dla mieszkańców dotycząca wilków; informacje z GOPS; Szczepienia;

– Wieści z GCK – m.in. Rozstrzygnięcie konkursu pn. „Najładniejsza bożonarodzeniowa dekoracja posesji w Gminie Gródek 2020/21”; Śpiewnik ludowy „Rozśpiewana Gródecczyzna” cz. III („Biełarusaczka”); Ferie zimowe 2021 z GK w Gródku; #szuflachallenge;

– „Nowy wóz w naszej remizie”;

– Zmiany w Nadleśnictwie Waliły na stanowisku nadleśniczego;

– „Kolędowanie z Kapelą Batereja”;

– Wieści szkolne – Rozmowa z Cezarym Kundą – nauczycielem muzyki w SP w Gródku; Spotkanie z Ewą Pawińską;

– Cykl opowieści historycznych Wiery Tarasewicz Znani nieznani (2), Aleksiej Karpiuk “Moja „Dżamałungma” (opowiadanie w tłumaczeniu Wiery Tarasewicz);

– Rozmowa z Markiem Klebusem – właścicielem przedsiębiorstwa „Wenus” w Gródku pt. „Jestem dumny, że mam firmę tutaj”;

– Gródeckie powiedzenia cz. II;

– Cykl Tak to było „Dzieci zimą”, autor – Janusz Cimochowicz;

– Cykl W ogrodzie i kuchni. „Odcinek pięćdziesiąty siódmy –Radość z życia” (przepis na korzenne praliny), autor- Barbara Niczyporuk;

– Komu można przekazać 1% podatku?;

– Listy, porady, ogłoszenia, reklamy;

Dobrej lektury!

23 gru 2020

Nr 12-1 (285) • GRUDZIEŃ 2020 – STYCZEŃ 2021

POBIERZ PLIK (PDF, 7 MB)

Drodzy czytelnicy!

Mam nadzieję, że czekaliście na nasz kolejny kalendarz. Co roku staramy się Was zaskoczyć jakimś nowym pomysłem, co  jest coraz trudniejsze. Jeśli chodzi o grafikę, od kilku lat wyznajemy zasadę – po zdjęciach przychodzi czas na obrazy, rysunki, a po nich znowu fotografie…  I dlatego na Waszych ścianach przez cały 2021 rok będą królowały ptaki (kury i kogut też) namalowane specjalnie do kalendarza, oczywiście, przez Marysię Mieleszko. Mamy nadzieję, że Wam się spodoba.

Po raz kolejny okazało się, że reakcje czytelników na facebooku są fantastyczne i można na Was liczyć! Poszukiwaliśmy zdjęcia na okładkę do tego numeru, koniecznie ze śniegiem i związanego z naszą gminą. Jeszcze tego samego dnia moja skrzynka mailowa zapchała się (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) ogromną ilością zimowych propozycji. Dziękujemy za nie! Utworzyliśmy album na naszym fanpage’u, żebyście mogli je wszystkie obejrzeć, a nasza ekipa GCK  wybrała fotografię Ewy Popławskiej, która przedstawia Straszewo o poranku.

Znam wielu przeciwników mediów społecznościowych, ale sama do nich nie należę. Kiedy 13 listopada wstawiłam na  stronie naszej gazety na fb post z pewną propozycją skierowaną do naszych czytelników, nie spodziewaliśmy się takiej niesamowitej reakcji. Należało zapisać i przysłać kilka, kilkanaście  powiedzeń, zwrotów charakterystycznych dla gminy Gródek, zapisanych w naszej „haradockaj haworce”. Myśleliśmy na początku, że na naszą propozycję zareaguje kilka osób, które zechcą wysłać swoje ulubione powiedzenia. To, co się wydarzyło na facebooku… przeszło nasze wszystkie wyobrażenia o reakcji na pomysł. Kiedy udostępniliśmy post na Gródeckiej Grupie na fb, zalała nas lawina pryhaworek. Przez trzy tygodnie nie było dnia, żeby w poście nie przybyło przynajmniej kilku nowości. Jesteście niesamowici! W naszym zadaniu wzięło udział aż 56 osób! W sumie zarejestrowanych zostało ponad tysiąc  komentarzy. Nie wszystkie z nich to proponowane powiedzenia, niektóre są komentarzami do nich. Temat wywołał bardzo dużo pozytywnych emocji, stąd chęć tak wielu osób dorzucenia czegoś od siebie. I to jest bardzo cenne.  Oj, „nahawaryli Wy boczku aresztantau!”.  Materiał jest tak bogaty, że nie zmieścił się w jednym numerze (musielibyśmy mu poświęcić pół gazety, a może i więcej!), dlatego teraz publikujemy I część cyklu o haradockich pryhaworkach.

Kiedy gazeta trafi do Waszych domów, będą one zapewne wypełnione zapachami cynamonu, goździków, świerkowych gałązek. Wprowadzamy Was w świąteczną atmosferę m.in. tekstem wspomnieniowym pani Krysi Kondrusik: „Na wileju nichto nie liczyu patrawau. Usio musiało być postna bez małaka i jajka. Ceły post tak ludzi paścili, my dzieci toża. Pomniu kartoflu u mundurkach i maczanku zroblanu na patelni z oliwy, cebuli i muki. U dzień wilei mama zaściłała stoł biełym lnianym abrusam , pad katory kłali sieno…”. W świątecznej tematyce mamy również tekst Janusza Cimochowicza, felieton Barbary Niczyporuk, artykuł  Anny De Stefani (wolontariuszki z GCK) o włoskich świątecznych zwyczajach  i przesłodkie zdjęcia przedszkolaków z Przedszkola Samorządowego w Gródku.

Niech pod świąteczną choinką znajdzie się radość, szczęście, życzliwość. Oby ten nadchodzący 2021 Rok był dla nas łaskawszy od szalonego ubiegłego. Dobrego czasu i dużo zdrowia!

Podpowiadajcie tematy, nadsyłajcie swoje zdjęcia, artykuły, listy do  20 stycznia na adres dsulzyk(at)gckgrodek.pl

Dorota Sulżyk – redaktor naczelna

W tym numerze między innymi:

– Mikołajkowe zdjęcia przedszkolaków;

– Podsumowanie roku w Gminie Gródek;

– Relacja z XXII Sesji Rady Gminy Gródek;

– Sprawozdanie z działalności Wójta Gminy Gródek w okresie międzysesyjnym;

– WG-HN pyta, Wójt odpowiada;

– Aktualności – m.in. obchody Święta Niepodległości, Szlachetna Paczka;

– Jubileusz „Złotych Godów” inny niż zwykle;

– Rozmowa z prezesem OSP w Gródku – Michałem Cywoniukiem „Tak, zdaliśmy ten egzamin na piątkę”;

– Sport: Rozmowa z Damianem Owerczukiem – prezesem oraz Danielem Owerczukiem – wiceprezesem GKS Gródek „Nie przegraliśmy żadnego meczu na boisku”;

– Wieści z GCK – m.in. Dyrektor GCK odpowiada: „Co słychać w GCK?”,  Śpiewnik ludowy „Rozśpiewana Gródecczyzna” cz.II (Kolęda „Świeciać zoraczki”);

– „Buone feste! – Świąteczne zwyczaje w Veneto we Włoszech” Anna De Stefani (wolontariuszka z GCK);

– Nowy cykl opowieści historycznych Wiery Tarasewicz Znani nieznani (1), Aleksiej Karpiuk;

– Wspomnienie Doroty Sulżyk o pani Halinie Matejczuk;

– Wspomnienie Krystyny Kondrusik o dawnych świętach „Pad abrusam kłali Sieno”;

– „Aniołki” – świąteczny tekst Dariusza Żukowskiego;

– Tak to było „Tak to było. W przedświątecznym nastroju”, autor – Janusz Cimochowicz;

– „Zobaczyłem jezioro Wiejki”, autor – Andrzej Kardasz;

– W ogrodzie i kuchni. Odcinek pięćdziesiąty szósty – „Zdrowie z naturą” (przepis na suszony schab dojrzewający), autor- Barbara Niczyporuk;

– Wiersze Jana Grycuka

– Listy, porady, ogłoszenia, reklamy;

Dobrej lektury!