13 cze 2018

Nr 6 (260) • Czerwiec 2018

Pobierz PDF

Drodzy Czytelnicy! Na okładce – zdjęcie z Maratonów Kresowych, w których w ostatnią majową niedzielę nad Zalewem w Zarzeczanach wystartowało 438 rowerzystów. Naszą gminę reprezentowało zaledwie kilkoro dzieci w 2 pierwszych kategoriach. Niestety, ani w półmaratonie, ani w maratonie nie wystartował żaden mieszkaniec naszej gminy.

A szkoda, przecież są u nas miłośnicy tego sportu, z sąsiedniej gminy Michałowo w półmaratonie jechało kilkanaście osób. Może, dlatego że tam już wcześniej odbywały się takie imprezy. Organizatorzy byli bardzo zadowoleni i z miejsca, i ze współpracy, więc w następnym roku być może znowu spotkamy się na rowerowym wydarzeniu nad Zalewem. Zapraszamy na relację i fotorelację z wydarzenia.

„Amse, adamse flore, omade, omade, omadeo, deo, riki tiki, deo, deo, riki, tiki, one, two, three.” Albo “ Na wysokiej górze rosło drzewo duże. Nazywało się apli, papli, biten blau. A kto tego nie wypowie, ten będzie spał.” Dwie z wyliczanek, które wygrzebałam z pamięci. Trochę ich by się uzbierało, były przecież przydatne w różnych sytuacjach, najbardziej podczas zabaw.  Wiele z nich miało w swojej treści zbitki sylab układających się w bezsensowne nic nie znaczące słowa.  Pamiętacie swoje wyliczanki z czasów dzieciństwa? Pani Irena Matysiuk wraz ze swoją uczennicą spisały ich trochę. Przeczytajcie artykuł „Entliczek, pentliczek czerwony stoliczek….” i sprawdźcie, ile z nich rozpoznajecie. Będąc z wizytą u pierwszoklasistów, bo przecież czerwiec rozpoczyna się Dniem Dziecka i rozmowy z dziećmi być musiały w tym numerze, zapytałam ich o wyliczanki. Okazało się, że zacytowali te, które znałam od dawna, w nieco  zmienionej formie. A podczas wywiadu, jak  zwykle okazało się, że dzieci mają dużo fajnych rzeczy do powiedzenia, a takich naturalnych, szczerych i wesołych odpowiedzi nie znajdziemy w żadnych innych tekstach. A, w jakie zabawy się bawią! Słyszeliście o zabawach w rekina, psa i polaczka? To nie koniec rozmów z uczniami naszej gródeckiej szkoły. Trzynastoletnia Roksana z Gródka wydała swoją pierwszą książkę. Rozmawiałam z nią, pisanie traktuje na poważnie, w przyszłości chciałaby zostać pisarką. Trzymamy kciuki!

Chcielibyśmy na łamach naszej gazety powspominać przedwojenny, wojenny i tuż powojenny czas w Waliłach-Stacji. Przypomnieć  miejsca, ludzi, wydarzenia… Jedno wspomnienie już spisane, drugie spotkanie też prawie zaplanowane. W następnym numerze pojawią się pierwsze materiały. Może ktoś z Was chciałby dołożyć do tego „swoją cegiełkę”?

W tym numerze między innymi:

– Relacja i fotorelacja z Maratonów Kresowych „Rozśpiewany Gródek”;

– Relacja z XXXIX Sesji Rady Gminy Gródek;

– Informacja o pracy Wójta w okresie międzysesyjnym;

– Aktualności;

– Rozmowa z Profesorem Leonem Tarasewiczem: „Najważniejszyja nastupnyja raboty, jakija treba rabić”;

– Wieści z GCK;

– Wieści z Zespołu Szkół w Gródku;

– „Entliczek- pentliczek” – wyliczanki dawniej i dziś;

– Rozmowa z Roksaną Zawadzką: „Po prostu wydałam książkę”;

– „Gmina Gródek 1921”-   z cyklu „Okruchy historii Ziemi Gródeckiej” aut. Wiery Tarasewicz;

– „Rekin, pies i polaczek” – rozmowy z pierwszoklasistami;

– „Trudna przebudowa drewnianych domów”- cykl o architekturze, aut. Marcina Tura;

– XIII część cyklu „Tak to było” aut. Janusza Cimochowicza „W ogródkach kwiatowych”;

– wiersze o kwiatach Dariusza Żukowskiego;

– „Zwykła- niezwykła pokrzywa”- 33 odcinek cyklu Barbary Niczyporuk „W ogrodzie i kuchni”;

– Porady, ogłoszenia, reklamy;

Dobrej lektury!

Zapraszamy do współpracy. Podpowiadajcie tematy, nadsyłajcie swoje zdjęcia, artykuły, listy do 20 czerwca na adres dsulzyk(at)gckgrodek.pl.

 

Dorota Sulżyk
Redaktor Naczelna “WG-HN”