Nr 9 (274) • Wrzesień 2019
25 wrz 2019

Nr 9 (274) • Wrzesień 2019

Pobierz PDF

Drodzy Czytelnicy!

Właśnie mija 80 lat od momentu wybuchu II wojny światowej. Patrzę na tę liczbę i nie mogę się nadziwić, że to aż tyle. Wydaje mi się, że całkiem niedawno powtarzałam, jak to coraz mniej jest świadków pamiętających okres przedwojenny w Gródku. A teraz uświadomiłam sobie, że to już dotyczy też czasów II wojny. Kochani, jeśli macie możliwość, rozmawiajcie i spisujcie wspomnienia swoich dziadków, pradziadków, sąsiadów. Od ilu osób słyszałam, że to już za późno!

Mój dziadek Mikołaj wspominał wojnę – roboty przymusowe, szlak z Armią Czerwoną –prawie na każdej uroczystości rodzinnej. A ja tego nigdy nie spisałam. Wydawało mi się, że jeszcze będzie na to czas. Zostały w pamięci tylko strzępy wojennych anegdot, które trudno posklejać w całość. Każda rodzina ma jakąś swoją wojenną mniej lub bardziej traumatyczną historię.  Janusz Cimochowicz wspomina w swoim tekście, że świadkowie, z którymi rozmawiał, powtarzali: Tego nie da się zapomnieć. To ciągle stoi przed naszymi oczami. Wydaje mi się, że w naszej gminie były przynajmniej dwa takie tragiczne zdarzenia, które wstrząsnęły większą częścią społeczeństwa. Pacyfikacja wsi Popówka. Dużo o tym pisaliśmy na łamach naszej gazety przez 25 lat, ale warto o tym co jakiś czas przypominać. Nie tak dawno publikowaliśmy wspomnienie pani Aleksandry Jarockiej o Popówce. W tym numerze ten temat wraca za sprawą  Marka Korniluka, który po pierwsze – razem z Kariną z Białorusi – chce wyjaśnić pewną sprawę sprzed 76 lat, a po drugie – stał się właścicielem 2 zdjęć z czasów pacyfikacji wsi (publikujemy je oczywiście dzięki jego uprzejmości). Wywożenie Żydów gródeckich do getta białostockiego. „Przyszedł rozkaz do wsi, aby mężczyźni, którzy mają konie, wozami stawili się w Gródku. Wozami wieziono Żydów z Gródka do getta w Białymstoku. Żydzi jechali i szli. Osoby starsze, chore i niedołężne, które nie dały rady iść, były rozstrzeliwane, bądź dobijane na miejscu. Mój ojciec po powrocie do domu był cały czarny. Nie mógł dojść do siebie wobec takich okrutnych scen. Przez dwa tygodnie nie mógł jeść i spokojnie spać.” To fragment wspomnień wykorzystanych w tekście przez Janusza Cimochowicza. Niewiele (a może jednak wiele) brakowało, aby udało się uratować doktorowi Cukiermanowi z rodziną. Udało im się zbiec z getta białostockiego, wrócić do Gródka… Pamiętam, jak jedna z mieszkanek Gródka jakiś czas temu opowiadała mi z płaczem, jak wyszła z domu i zobaczyła na furmance koleżankę z klasy – Sonię Cukierman z ojcem i matką wiezioną na śmierć.

Kochani czytelnicy i sympatycy WG-HN! Mamy taki oto apel. Jeśli posiadacie zdjęcia z gminy Gródek z  okresu II wojny światowej, podzielcie się nimi na łamach naszej gazety. Może znacie jakieś ciekawe wojenne historie, macie spisane rodzinne wspomnienia… Chętnie opublikujemy je w naszej gazecie.

Nieustający apel do wszystkich! Podpowiadajcie tematy, nadsyłajcie swoje zdjęcia, artykuły, listy do 20 września na adres dsulzyk(at)gckgrodek.pl.

 

W tym numerze między innymi:

– Relacja i fotorelacja z Dożynek Gminnych;

– Rozmowy ze starostami dożynkowymi – Haliną Łuszczyńską z Mieleszek oraz Wiesławem Dzitkowskim z Walił-Dworu;

– Relacja z IX Sesji Rady Gminy Gródek;

– Sprawozdanie z działalności Wójta w okresie międzysesyjnym;

– Sprawy samorządowe – Przebudowa połączenia drogowego gminy Gródek  z gminą Krynki;

– Aktualności – m.in. „VIII Kajakowa Pielgrzymka Gródek – Supraśl”;

– Kącik  aktywnego seniora –m.in.  Projekt „Seniorzy w akcji”;

– Relacje i fotorelacje z zabaw w Królowym Moście i Zubrach;

– Wakacje z GCK – sierpień – relacja i fotorelacja;

– Wieści szkolne – „Wakacje w Głuchołazach”;

– „Wrzesień 1939” ;

– Wojna we wspomnieniach naszych mieszkańców;

– „Czwarte dziecko Agaty z Popówki” – wypowiedź Marka Korniluka, genealoga amatora, prezesa Podlaskiego Towarzystwa Genealogicznego; Fotografie z Popówki z czasów II wojny;

– „Dom Kaplanów”;

– Zubry – m.in. rozmowa z sołtysem Zubrów Edwardem Sołowiejem oraz prezesem Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w Zubrach Ireną Jasiukiewicz;

– „Przeważnie jestem bolszewikiem” – rozmowa z Dawidem Tomaszewskim, członkiem Konnej Grupy Rekonstrukcji Historycznych Kresy;

– Tak to było – „80. Rocznica wybuchu II wojny światowej”;

– Wiersze naszych poetów;

– Porady, ogłoszenia, reklamy.

 

Dobrej lektury!

Dorota Sulżyk – redaktor naczelna „WG-HN”

 

 

 

 

Facebookyoutubeinstagram
Radek Kulesza